Bobby Burger w Warszawie

  • Marek Wałach
  • 24 kwietnia 2015
  • Możliwość komentowania Bobby Burger w Warszawie została wyłączona

Wyjazd do Warszawy na UX Poland spowodował, że postanowiłem odwiedzić nowe miejsca z potencjalnie dobrym jedzeniem (wołowina is a MUST!). Na pierwszy dzień wybrałem Bobby Burger – mają dużo lokali zarówno w samej Warszawie jak i w innych miastach, więc domniemywałem wysoką jakość i niepowtarzalny smak. Jaka jednak była rzeczywistość?

Na pierwszą lufę zasługuje sam lokal. Pomijając wątpliwy styl – czyli “dajmy cegły, metal i malunki i nazwijmy to stylem” – niestety już po chwili widać, że z czystością to tu różnie bywa. Miejsca też za dużo nie ma, a stoliki są ułożone raczej tak jak je zostawili poprzedni goście, czyli „mniej więcej na miejscu”. Przyjście do tego lokalu na dłużej raczej odpada. Ocena wizualna lokalu: 1/10.

Na drugi ogień poszła obsługa. Miła, grzeczna jednak totalnie nie znająca menu – czyli 10 pozycji. Na pytanie „co Pani poleca” usłyszałem, że cheeseburgera – fakt, był tego dnia w promocji. Zapytałem o tajemniczą “pozycję miesiąca”, która niestety nie wisiała nigdzie wyszczególniona na ścianie i, jak się okazało (po ustaleniu składu z kucharzem), był to burger z chorizo, papryką i „jakimś specjalnym sosem”, który smakował jak majonezowa odmiana słodko-kwaśnego. Nie polegając już na wiedzy kelnerki zaryzykowałem z owego burgera zaznaczając, że chce double (pojedynczy to 120g) z mięsem w wersji „limousine” i frytkami. Ocena obsługi: 3/10.

Zanim przejdę do sedna zaznaczę, że w lokalu można dostać kilka ciekawych piw m.in. z browaru Cerna Hora. Zestaw który zamówiłem składał się z burgera i frytek. Te ostatnie nie powalały – wręcz odwrotnie, ponieważ były bardzo suche i posypane słodką papryką, co potęgowało to uczucie, a nie było do tego żadnego sosu (pewnie trzeba było zamówić dodatkowo). Sam burger był dobrze wysmażony – nie było możliwości wyboru – i składał się z dwóch cienkich kotletów (osobiście wolę jak jest to jeden grubszy kawałek). W smaku był… normalny. Nie można powiedzieć, że był nie dobry, ale też nie mogę stwierdzić, że mnie powalił. Chorizo nadawało mu dosyć wyrazisty smak, aczkolwiek był on trochę popsuty przez owy „tajemniczy” sos. Ocena burgera: 5/10.

Bobby Burger

Nie wiem czy Bobby Burger miał czasy świetności, nie wiem czy tak jak opisałem jest tylko na Nowym Świecie w Warszawie, ale w tej chwili tego lokalu zdecydowanie polecić nie mogę. Moje ogólne doświadczenia oceniam na 4/10 i raczej już tam nie zawitam.

Bobby Burger Menu, Reviews, Photos, Location and Info - Zomato

Sending
User Review
0 (0 votes)

Marek Wałach

Sezonowy (wy)jadacz. Fan wołowiny w różnej postaci. Często na wyjazdach służbowo-jedzeniowych w Warszawie.

RELATED POSTS